
Prace związane z budową pola golfowego, nabrały tempa po tym, jak w zeszłym tygodniu podpisano umowę z projektantem pola. Spośród kilkunastu ofert, które inwestor otrzymał od Europejskiego Stowarzyszenia Projektantów Pól Golfowych, wybrano propozycję firmy Stadler Golf Courses z Niemiec. Zakresem opracowania jest projekt pierwszych dziewięciu dołków pola golfowego oraz wytyczenie powierzchni dla zabudowy jednorodzinnej. Harmonogram prac projektowych przewiduje dostarczenie dokumentacji technicznej do końca czerwca tego roku.
W tym roku również startuje równolegle inna inwestycja w sąsiedztwie pola golfowego w Bytomiu, pole do nauki gry w golfa tzw. „driving range". To będzie dla nas bardzo cenne doświadczenie, do tej pory nie mieliśmy okazji projektować pola na zdegradowanych terenach. Jesteśmy jednak przekonani, że jego naturalne ukształtowanie i poprzemysłowy charakter będą wyróżniać się na tle innych pól golfowych. Z pewnością będziemy chcieli wykorzystać klimat i ogromną różnorodność okolicy - mówi Christopher Stadler, główny projektant. Faktycznie, szombierski krajobraz będzie raczej odbiegał od innych pól golfowych. Na pasjonatów tej gry czekają tu leśne zagajniki, jeziorka oraz liczne pagórki czy hałdy. A wszystko to w dolinie, przepływającej przez teren, rzeki Bytomki.
Michał Goli, właściciel spółki Armada Development, nie kryje ogromnego zadowolenia z postępów towarzyszących tej inwestycji. Jestem golfistą od piętnastu lat i bardzo długo szukałem odpowiedniego miejsca do budowy pola golfowego. Znalazłem je w Bytomiu i cieszę się, że dzięki wiedzy i doświadczeniu firmy Stadler, moja wizja nabierze realnych kształtów. Chciałbym, aby to pole przyczyniło się do ponownego rozkwitu Szombierek, a tym samym Bytomia - dodaje Goli.

Aktualne informacje o stanie prac rewitalizacyjnych można śledzić na stronie internetowej www.szybkrystyna.pl.
Źródło: Metropolia Silesia